Największe w Polsce wdrożenie Dynamics 365
Swoją karierę zawodową zaczynałem jako analityk systemów informatycznych. Był to mój świadomy wybór, który rozwinął moje podejście do całego procesu tworzenia oprogramowania. W 2015 roku zostałem zaproszony do zespołu, którego zadaniem było wdrożenie platformy Dynamics dla Kasy Stefczyka. Okazało się zatem, że moja pierwsza przygoda z Dynamics 365 zaczęła się od największego wdrożenia tego produktu w Polsce. Projekt był prowadzony w pełni zwinnie. Zbieraliśmy wymagania u klienta, a następnie sami je implementowaliśmy i testowaliśmy :) Całość dowieźliśmy z sukcesem w ciągu 1 roku!
Praca dla Narodowego Banku Niderlandów
Chyba szło mi całkiem nieźle, bo przejście na stopień seniorski nie trwał długo. W kolejnej firmie mentorowałem młodszych kolegów, a następnie został mi zaproponowany wyjazd do Amsterdamu :) Konkretnie do pracy w Narodowym Banku Niederlandów. Początkowo jechałem tam na 1 rok, ale zostałem na 6 lat. Było tam wszystko czego mogłem oczekiwać od pracy: fenomenalna atmosfera, świetni ludzie i wielka satysfakcja z realizowanych obowiązków. W Niderlandach rozwinąłem się jako człowiek, a także programista. A do tego wyspecjalizowałem się w grze w piłkarzyki na obronie do tego stopnia, że koledzy zaczęli nazywać mnie Polish Wall ;)
DevOps, czyli w pracy nie tylko programuję
Pamiętacie TFS, który później zmienił swoją nazwę na VSTS, żeby obecnie móc nazywać się Azure DevOps? Uwielbiam programować, a w tym automatyzować pewne procesy. A przecież budowanie aplikacji i wdrażanie jej jest jednym z takich procesów. I tu pojawia się DevOps. Lubię tworzyć całe CI (Continuous Integration) oraz CD (Continuous Delivery) żeby automatyzować cały proces zarządzania aplikacją tak by był szybszy, bezobsługowy, a także bezpieczniejszy oraz ułatwiał pracę każdemu zaangażowanemu w ten proces: analitykowi, testerowi i programiście.
Wymarzona praca
Praca która ma sens, która pomaga ludziom. Jako syn lekarza chciałbym któregoś dnia tworzyć oprogramowanie wspomagające medycynę. Uważam, że potencjał technologiczny jest na tyle duży, że może dać realne korzyści służbie zdrowia.
W tym miejscu chciałbym zachęcić Cię do odwiedzenia strony internetowej mojego autorstwa o moim tacie, Tomaszu Rzewuskim. Naprawdę warto, bo tata, lekarz z prawdziwego powołania, był człowiekiem wielu talentów, w wolnych chwilach malował, a także zdarzyło mu się nawet wystąpić w popularnym polskim filmie. Jakim? Tę ciekawostkę i wiele innych znajdziesz na stronie internetowej www.tomaszrzewuski.pl